Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Whatsername
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Berkley CA, wycieraczka przed domem Billie'go xD
|
Wysłany: Śro 14:51, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
pornola nie ściągne bo by tatuś kochany widział i się domagam więcej! to mnie wciągło na dobre!!
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
L.
po prostu L.
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Śro 20:04, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem w ciężkim szoku. Cast potwierdzi.
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oldme
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Śro 20:19, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Płakałem kiedy powiedziałeś, że znalazłeś miłość swojego życia.
Że chcesz z nią być do końca życia.
Że to ta jedyna.
Płakałem, gdy powiedziałeś, że zostaniecie rodzicami.
A później, gdy dowiedziałem się, że masz syna.
Chłopca, który wyglądał jak Ty.
Który był Twój i... Jej.
Nie mogłem zrobić niczego innego, niż...
To samo co ty.
Kobieta życia, dziecko...
Córka.
Ale nie było tak do końca.
Ona odeszła.
Zabrała ze sobą moją córeczkę.
Powiedziała, że ma dość takiej atmosfery.
I odeszła.
Później Brittney.
O niczym nie wie.
Jeszcze.
Staram się ze wszystkich sił ukryć przed nią ten fakt.
Gdyby odeszła właśnie teraz...
Nie zdołałbym żyć.
Masz Adrienne, dzieci, mnie, Tre i ją.
Ja mam tylko was.
Jeśli Brittney odejdzie...
Nie dam rady.
Przysięgam na Boga.
Nie potrafiłbym przeżyć choćby dnia.
Pomimo iż on przyszedłby, gdybym tylko go o to poprosił.
Ale to nie o niego chodzi.
Nie czekałbym na niego...
Gdybym wiedział, że Ty będziesz przy mnie.
Ale to tylko beznadziejne życzenie.
Dlatego...
Wybacz mi.
Po raz któryś z kolei.
Wracam do Brittney.
On wraca do Adrienne.
A Ty Billie wracaj do niej.
I taki układ musi funkcjonować.
Na razie.
Mike.
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Whatsername
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Berkley CA, wycieraczka przed domem Billie'go xD
|
Wysłany: Czw 13:04, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
WTF? nie zrozumiałam zbytnio o co chodzi w ostatnich zdaniach ...
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Alex
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 2691
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 15:50, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli Tre jest z Adie, a BJ z jakąś inną???
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oldme
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 16:09, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
się dowiecie się 
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Whatsername
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Berkley CA, wycieraczka przed domem Billie'go xD
|
Wysłany: Czw 18:56, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ale my sie chcemy sie dowiedzieć juz...
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Whatsername
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Berkley CA, wycieraczka przed domem Billie'go xD
|
Wysłany: Czw 18:57, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
chyba nie musze edytować posta
a może z Cast albo z Haush jest Billie xD?
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
haush
Haush
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 3253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 20:54, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
whatsername napisał: | chyba nie musze edytować posta
a może z Cast albo z Haush jest Billie xD? |
Że co?
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oldme
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 20:57, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No, ze BJ ma wrócić do Ciebie albo do Cast.
Takie pierdolenie o Szopenie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
roxanne cool
Rox Cool
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 21:05, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
nieee tylko nie adrienne xD biedny treju .... bosz:D ogolnie to zajebiste to to...
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oldme
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 21:09, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
dzięki dzięki.
Zaczynam być z siebie dumna. Im dalej brnę w to "opowiadanie" tym bardziej uważam je za trafne. 
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oldme
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 10:42, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Twoje ramiona delikatnie obejmują mnie w pasie.
Wiem bardzo dobrze, że robiłaś to nie raz,
I nie ze mną.
Że nie byłem dla Ciebie nikim wyjątkowym.
Ale to zmienię.
Bo teraz w tym momencie jesteś jedyną kobietą w moim życiu.
Która jeszcze się dla mnie liczy.
Moja żona? Możesz zacząć ją nazywać „ex”.
Wszystko jest kwestią czasu.
Zajmujemy nawet osobne sypialnie.
Przechodzimy obok siebie, niezauważeni.
Przyprowadzamy do domu resztki marzeń.
I z nimi śpimy.
Czujemy na naszych ciałach dotyk dłoń.
Nie swoich.
Ale waszych.
Ja Twoich, ona jego.
I marzę o tym coraz częściej.
Coraz bardziej pragnę poczuć cię na sobie.
Siebie w Tobie.
Siebie w Tobie.
Przymykam oczy.
I widzę jak twoja głowa miarowo porusza się nad moimi biodrami.
Włosy delikatnie opadają na moją skórę.
Aby za chwilę znowu z niej zniknąć.
I znowu na nią opaść.
Twoje dłonie lądują na moich udach.
Pośladkach.
Brzuchu.
Klatce piersiowej.
A usta zaciskają się coraz bardziej wokół mojej najbardziej intymnej części ciała.
Język delikatnie błądzi po skórze.
A oddech miło ją drażni.
Gdy wyszeptuję Twoje imię.
I błagam abyś pozwoliła mi na więcej.
Ty uśmiechasz się kusząco.
I kierujesz mną.
Wchodzę głęboko.
Najgłębiej jak potrafię.
Zaciskasz palce na moich ramionach.
Wplatasz je we włosy.
Pozwalasz na kosztowanie siebie.
Domagasz się kosztowania mnie.
Wyginasz ciało w przypływie kolejnych fal rozkoszy.
I cicho jęczysz.
Moje imię.
Niczyje inne.
Billie Joe.
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeline.
PaulinaxD
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 2927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Pasalaqua, City Of The Dead, Bulwar Niespełnionych Snów, Dom z okładki Favourite Worst Nightmare...
|
Wysłany: Pią 14:32, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
O dzisiaj rozpisane xD Ładna, ładne..xD
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Whatsername
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Berkley CA, wycieraczka przed domem Billie'go xD
|
Wysłany: Pią 15:07, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ładne, świetne, cudowne, fascynujące ale kto to tam się z Billie'm khmm ?
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Castaway Imoł II
Sweet Children Punk Mafia
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: W-wa; BMW
|
Wysłany: Pią 17:44, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie chciałam o to samo zapytać. Kto to jest ta z nim, bo rozumiem, że dziewczyna... Znaczy po tym wszystkim to wnioskuję tylko z rodzaju żeńskiego 
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oldme
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 19:02, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie pisałam konkretnego imienia bo po co.
Każda która chce może się utożsamić z ową osobą.
Nawet jak podam jej bliższe dane.
Wkrótce.
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oldme
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 11:42, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Widziałem ją dzisiaj na mieście,
Powinienem być lojalny.
Ale nie potrafię.
Nic o niej nie wiem.
Poza kilkoma suchymi faktami.
Ma 25 lat.
Ciemne włosy.
Przenikliwie zielone oczy.
Tak jak ty.
Kilka tatuaży.
Kilka sznyt.
Rzucający się w oczy styl.
Znam adres jej konta na stronie Missy Suicide.
I jest śliczna.
Co ja mogę wiedzieć na ten temat?
Jestem tylko nastolatkiem.
Ale odziedziczyłem gust po Tobie.
Zawsze uważałem, że Adrienne jest piękną kobietą.
I byłem dumny, że jest moją matką.
Ale teraz...
Z nią nie łączą mnie żadne śmieszne więzi.
Jest dla mnie obcą kobietą.
Obcą i pociągającą.
Tak. Wiem.
Jestem za młody.
Ale to o niczym nie świadczy.
Wiem, że spotykasz się z nią.
Wiem, że nie ograniczacie się do rozmowy.
Do czułych pocałunków.
Wiem, że dochodzi do czegoś więcej.
Widzisz? Nie jestem dzieckiem jak myślisz.
Zdaję sobie sprawę z tego w jakie piękne bagno się pakujesz.
I w cale nie jest mi cię żal.
Jestem z Ciebie dumny.
Bo masz wspaniały gust.
Mogłeś mieć każdą.
Oboje dobrze o tym wiemy.
I oboje dobrze wiemy ile czasu zajęło Ci zdobycie jej.
Nazywam ją Rebel.
Nie mam pojęcia jak się naprawdę nazywa.
I nie chcę wiedzieć.
Chcę tylko zapytać o jedno:
Jak się czujesz tato, gdy dotykasz jej ciała?
Joey.
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Whatsername
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Berkley CA, wycieraczka przed domem Billie'go xD
|
Wysłany: Sob 15:19, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
oo pięknie xD już nie mogę się doczekać nowej części 
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
roxanne cool
Rox Cool
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 17:38, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
łoo ale fajne xD
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeline.
PaulinaxD
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 2927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Pasalaqua, City Of The Dead, Bulwar Niespełnionych Snów, Dom z okładki Favourite Worst Nightmare...
|
Wysłany: Sob 17:49, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bueheh.
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Castaway Imoł II
Sweet Children Punk Mafia
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: W-wa; BMW
|
Wysłany: Sob 17:54, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Łoo... To mnie coraz bardziej fascynuje xD
Niezłe pytanie na końcu. Tato, jak to jest, jak ją... NO xD
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
haush
Haush
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 3253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 18:44, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pięknie.
Intrygujące to jest jak cholera.
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
roxanne cool
Rox Cool
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 20:37, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
to jest zajebiste i w fajny nastrój wprawia
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oldme
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 16:27, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wie o niczym.
I wie o wszystkim.
Odciął się ode mnie.
Widocznie uważa, że posiadając Ciebie nie musze posiadać jego.
Ale nie przeszkadza mi to.
Byli tylko na chwilę.
To nic poważniejszego.
Kompletnie nic.
Zdaję sobie sprawę, że utrudniłem współpracę.
Ale jakoś to zniesiemy.
Ważne jest to, że udało mi się osiągnąć swój cel.
Znałaś mnie tylko od jednej strony.
Jako szalonego i niezrównoważonego faceta.
Przyjaciela Twojego męża.
Który zawsze kojarzył się z niewyżytym seksualnie, nieodpowiedzialnym, dużym dzieckiem.
Pamiętam zaskoczenie, które malowało się na Twojej twarzy.
Pamiętasz dlaczego?
Bo powiedziałem, że muszę z Tobą porozmawiać.
Że nie potrafię już dłużej żyć w tym całym bagnie kłamstw.
Patrzyłaś na mnie zaskoczona gdy powiedziałem od jak dawna Cię kocham.
I ze jestem w stanie zrozumieć, że nie będziesz chciała mnie widzieć po tym co Ci wyznałem.
Patrzyłaś na mnie z nieukrywanym zaskoczeniem.
A ja nie mogłem tego znieść.
Ukryłem twarz w dłoniach.
Ale nie płakałem.
Wstydziłem się tego co powiedziałem.
I nie chciałem żebyś na mnie patrzyła w ten sposób.
Ale w końcu coś zrobiłaś.
Podeszłaś do mnie.
Myślałem, że mnie uderzysz.
Wolałbym to niż nigdy więcej Cię nie zobaczyć.
Myliłem się.
Uklękłaś przede mną.
Oderwałaś moje dłonie od twarzy i spojrzałaś na mnie tak... Czule?
Do dzisiaj nie wiem jak oto określić.
Czułem jak dotykasz mojego policzka.
I uśmiechasz się.
Patrzyłaś mi prosto w oczy.
I właśnie wtedy usłyszałem słowa, o których marzyłem przez tyle lat.
A które słyszał tylko on.
„Ja Ciebie też kocham Tre”.
Zawsze Cię będę kochał Adie.
Zawsze.
Tre
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|